Obcowanie z muzyką wpływa bardzo pozytywnie na rozwój dziecka. Ważne jest słuchanie muzyki, poruszanie się w jej rytmie, śpiewanie, a szczególnie gra na instrumentach muzycznych. Udowodniono, że u grających dzieci, procesy neuronowe przebiegają sprawniej. Gra na instrumentach rozwija motorykę małą i sprzyja uzyskaniu sprawności manualnej niezbędnej do wykonywania wielu precyzyjnych czynności. Ponadto ma znaczący wpływ na pamięć i koncentrację uwagi dzieci. A muzykowanie z innymi rozwija umiejętność słuchania i wspiera rozwój społecznych kompetencji.
Aby zachęcić nasze dziecko do poznawania instrumentów oraz muzykować razem z nim, nie trzeba być muzykiem. Sięgając po proste perkusionalia takie jak marakasy (grzechotki, gruchawki, shakery), tamburyny, trójkąty, czy bębenki, spróbujmy razem wymyślić sposób, w jaki można wydobyć z nich dźwięki, tak aby ich nie uszkodzić. Pobawmy się we wzajemne naśladowanie, powtarzanie ilości czy głośności dźwięków. Stwórzmy muzyczną partyturę, czyli narysujmy symbole instrumentów, którymi dysponujemy w kolejności, w jakiej będziemy grać. Włączmy ulubione utwory i grajmy w ich rytmie. Czytajmy ulubione baśnie i spróbujmy dodać do nich dźwięki ilustrujące akcję.
Jeżeli nie posiadamy w domu instrumentów w prosty sposób możemy je wykonać. Pomysłów na marakasy jest mnóstwo:
-małe plastikowe butelki wypełnione kaszą, ryżem, groszkiem, czy fasolą (dobór wypełnienia wpływa na rodzaj i głośność dźwięków),
– plastikowe jajeczka ze słodyczy wypełnione guzikami,
– tuby z papieru toaletowego lub papierowego ręcznika wypełnione małymi kamyczkami (zamknięte z obu stron np. tekturą), itp.
Naciągając kawałki balonów na różne pudełka i zabezpieczając je mocną taśmą klejącą możemy stworzyć bębenki na których możemy grać rękoma, kredkami, łyżeczkami lub chińskimi pałeczkami.
Z kawałka tektury i połówek orzecha włoskiego (albo np. dwóch kapsli lub zakrętek) przyklejonych na jej końcach, możemy stworzyć odpowiednik hiszpańskich kastanietów, tak jak na zdjęciach poniżej.
A jeżeli porządkujemy szafki z rękawiczkami i okaże się, że kilka nie ma pary, możemy je wykorzystać przyszywając guzik do każdego palca i w taki sposób też stworzymy ciekawe kastaniety.
Własnoręcznie zrobione instrumenty sprawią dużo frajdy i będą wspaniałą okazją do twórczego spędzania czasu, a dodatkowo będą miały niepowtarzalny charakter dzięki możliwości ich swobodnego dekorowania.
Jak zwykle zachęcam do korzystania z bogactwa muzycznego świata. Sądzę, że każdy może znaleźć dla siebie odpowiadające mu muzyczne działanie.
Najnowsze komentarze